Rozpoczynamy sezon kamperkowy 2011. Pierwszy wyjazd to kierunek Jura Krakowsko-Częstochowska. Długi weekend sprzyja odwiedzeniu odległych lecz jakże uroczych miejsc. Od dawna chciałam wrócić w te miejsca , a teraz mam już swoich faworytów , ale pokolei.
Wyruszamy w piątek, oczywiście po pracy. Dojeżdżamy na miejsce, czyli na parking przed hotelem Fajkier w Lgocie Murowanej po 21. Już ciemno i nic nie widać. Dobry czas tylko na przywitanie się z naszymi przyjaciółmi, którzy w tym właśnie wspaniałym hotelu zapragnęli spędzić długomajowy weekend.