Region Schmittenhöhe w słońcu.
Nie ma chyba nic piękniejszego niż szusowanie na nartach w słońcu pod błękitem, a właściwie lazurem nieba, w bezmiarze śniegowego puchu, wśród zielonych choinek a jeszcze podziwiając panoramę najwyższych szczytów Alp. Bajka to mało powiedziane. Niestety taki cudowny dzień trafił nam się tylko raz w czasie 6 dniowego pobytu.
Trochę szkoda. Pozostaje tylko podziwiać zdjęcia.
W sumie to nawet w tym szczególnym dniu pogoda tak do końca nie dopisała. Po prostu byliśmy nad chmurami, zjeżdżaliśmy w słońcu, a chmury skłębiały się w dole dolin. Ponad nimi podziwialiśmy ośnieżone szczyty trzytysięczników, a w dole pod kołderką chmur , mogliśmy sobie tylko wyobrażać, że znajduje się niewidoczne dla nas przepiękne jezioro Zeller w Zell am See.
Mirka na swoim blogu w opisach Podróży Marzeń umieściła zdjęcia z tego regionu zrobione latem.