Miasto Szybenik podziwiamy z okien samochodu. Odwiedzamy Lidl gdzie ceny całkiem znośne choć do polskich im daleko. Najbardziej ucieszyło nas że jest tu również nasz ulubiony w Polsce trójkątny chlebek razowy z ziarnami 9,9 kun.
Kemping Solaris – a właściwie kompleks hotelowo- kempingowy to bardzo rozlegly teren (miateczko) z marketem, kilkoma knajpami i wioską Dalmatyńską. Spa - wellnes, knajpa w statku pirackim, kawiarnia we wodzie, kompleks basenów czyli dla każdego coś miłego.
Co najważniejsze cena za pobyt niższa niż w Zaton, a od jutra zaczyna się tańszy sezon i będzie jeszcze taniej.
Pobyt umilają nam baraszkujące wiewiórki. Chciałam uchwycić je w kadrze, ale zwinne i szybkie nie dały się sfotografować.
Jesteśmy blisko Narodowego Parku wodospadów Krka więc jutro w planach mamy zwiedzanko. Ciekawe czy wodospady Krka zachwycą nas tak jak Plitvickie Jeziora?