Tak jak pisałam w opisie wejścia na Ślężę, podejrzewam wpływ jakieś energii niezwykłej moc, bo w jeden weekend zdobywamy szczyt za szczytem.
i tu przepraszam za szczerość, inaczej nie potrafię, ale jak przeczytacie w opisie, tym razem troszeczkę się wspomogliśmy.
tutaj link do opisu o tym, jak dotarliśmy na Orlicę najwyższy szczyt Gór OrlickichOrlica dla mnie jest zagadką, bo znajduje się bardzie jest po stronie czeskiej niż polskiej i nie rozumiem dlaczego zaliczana jest do szczytów polskich, ale trudno zaliczyliśmy ją.
Rozczarowanych informuję, że nie jest to ostatni szczyt w dniu dzisiejszym. Tej soboty pobiliśmy nasz rekord zdobywając 3 najwyższe szczyty kolejnych pasm górskich.
o Jagodnej w następnym wpisie.