To już piąta edycja American Cars Manii organizowanej na terenie starego lotniska w Miliczu. Nam udaje się wpadać na te nieparzyste, byliśmy na pierwszej trzeciej, teraz zajrzeliśmy na piątą.
Zawrót głowy to mało powiedziane, bo oprócz doznać wzrokowych, można dostać palpitacji serca stojąc przy co pokaźniejszych wyjących silnikach. Ale to wszytko razem daje klimat tego wydarzenia.
Było bardzo amerykańsko :-), oprócz pięknych aut osobowych, wielkie traki, a do tego police, armia i pin up girls, dla każdego coś miłego.