2011
22
cze
Kemping w Woziwodzie
Polska, Woziwoda Bory Tucholskie
Przejechano 0 km
Jak to dobrze że są długie weekendy. Jutro czwartek, Boże Ciało. Jeden dzień urlopu i mam do dyspozycji 4 dni.
Spędzimy je w Borach Tucholskich, spływając kajakiem po rzece Brdzie i jeżdżąc rowerkami.Oby pogoda dopisała.
Wieczorem, dojeżdżamy na kemping w Woziwodzie. Lokalizacja cudowna - nad brzegiem czyściutkiej rzeki wśród pachnących sosen. Zapach jest urzekający.
W zeszłym roku miejsce to było zamknięte z powodu remontu. Teraz wypięknione, odnowione wita nas oświetlonym terenem i wyznaczonymi miejscami na kampery i przyczepy (z doprowadzoną wodą! i elektrycznością!). W trakcie modernizacji tego miejsca zbudowano też amfiteatr ..hmm no amfiteatrzyk, czyli miejsce na występy z wygodnymi siedziskami.
Na terenie kempingu jest toaleta z kabiną z natryskiem (jedna, ale z ciepłą wodą) i sklepik z gastronomią (pieczywa brak). Jest też miejsce na ognisko i są zadaszone ławy ze stolikami, więc wygodnie można przygotować i konsumować posiłki.
Podsumowując wreszcie coś pozytywnego się dzieje i kempingi nabierają europejskiego standardu.
Spędzimy je w Borach Tucholskich, spływając kajakiem po rzece Brdzie i jeżdżąc rowerkami.Oby pogoda dopisała.
Wieczorem, dojeżdżamy na kemping w Woziwodzie. Lokalizacja cudowna - nad brzegiem czyściutkiej rzeki wśród pachnących sosen. Zapach jest urzekający.
W zeszłym roku miejsce to było zamknięte z powodu remontu. Teraz wypięknione, odnowione wita nas oświetlonym terenem i wyznaczonymi miejscami na kampery i przyczepy (z doprowadzoną wodą! i elektrycznością!). W trakcie modernizacji tego miejsca zbudowano też amfiteatr ..hmm no amfiteatrzyk, czyli miejsce na występy z wygodnymi siedziskami.
Na terenie kempingu jest toaleta z kabiną z natryskiem (jedna, ale z ciepłą wodą) i sklepik z gastronomią (pieczywa brak). Jest też miejsce na ognisko i są zadaszone ławy ze stolikami, więc wygodnie można przygotować i konsumować posiłki.
Podsumowując wreszcie coś pozytywnego się dzieje i kempingi nabierają europejskiego standardu.
Zdjęcia (12)
Komentarze (6)
BPE - 2011-06-29 09:12odwiedziałam lata temu i bardzo miło wspominam......cięzko było tylko wytrzymać 5 dni bez prysznica.......
BoRa - 2011-06-29 19:20Pani Magosiu, ślę pozdrowienia z Poznania!. Na Brdę będziemy jeszcze wracać. Jest cudowna i ludzie serdeczni.
Byłoby mi miło, gdyby dzięki moim opisom ktoś się skusił i odwiedził Bory Tucholskie.
Byłoby mi miło, gdyby dzięki moim opisom ktoś się skusił i odwiedził Bory Tucholskie.
Hania - 2012-04-15 21:45Jak widzę kemping w Woziwodzie jest super a Brda nadal urokliwa.
Przed wielu laty płynęłam Brdą, podczas Międzynarodowego Spływu Kajakowego.
W tamtych czasach spływ rozpoczynał się w miejscowości Nowa Brda a kończył w Bydgoszczy,w dniu ówczesnego Święta Odrodzenia Polski, 22 lipca. W Woziwodzie był jeden z biwaków na trasie spływu. Piękne wspomnienia.
Brda najpiękniejsza była właśnie od jej początku, gdzie jest kręta i wąska. Wiele razy trzeba było przenosić kajaki z powodu powalonych drzew.
Widoki przepiękne i niezapomniane, jak na Twoich zdjęciach.
Przed wielu laty płynęłam Brdą, podczas Międzynarodowego Spływu Kajakowego.
W tamtych czasach spływ rozpoczynał się w miejscowości Nowa Brda a kończył w Bydgoszczy,w dniu ówczesnego Święta Odrodzenia Polski, 22 lipca. W Woziwodzie był jeden z biwaków na trasie spływu. Piękne wspomnienia.
Brda najpiękniejsza była właśnie od jej początku, gdzie jest kręta i wąska. Wiele razy trzeba było przenosić kajaki z powodu powalonych drzew.
Widoki przepiękne i niezapomniane, jak na Twoich zdjęciach.
BoRa - 2012-04-16 18:11Haniu,
zachęcam do zalogowania się na naszym geoblogu i poprowadzenia własnych wpisów.
Chętnie poczytamy Twoje przygody.
zachęcam do zalogowania się na naszym geoblogu i poprowadzenia własnych wpisów.
Chętnie poczytamy Twoje przygody.
Zasoby: 
21.601 
21.759 
1.083.555 
3.423 
